Sennheiserach 4.50 BTNC nie byłem w stanie zdzierżyć ich jednej, ale jakże irytującej wady i po paru miesiącach nadszedł czas wymiany. Tym razem wybór padł na produkt firmy Jabra – model Elite 85h.
Tak jak pisałem w teście/opinii oDlaczego ? Przekonał mnie ich wygląd, czas pracy na baterii i fakt, że na codzień używam w pracy także produktu Jabry czyli słuchawek Evolve 75, które do pracy biurowej są wręcz wymarzone.
Jak się spisują ? Warto/nie warto ? Zapraszam do przeczytania (link do Youtube w treści)
Zachowując świecką tradycję pominę specyfikację bo każdy może sobie ją znaleźć w sieci i zacznę od listy za i przeciw 😋
pros:
świetne wyciszenie i bardzo fajnie działające ANC
świetny dźwięk
doskonała jakość połączeń (to urządzenie ma 8 mikrofonów)
bardzo ergonomiczne przyciski sterowania
świetna jakość materiałów użytych do produkcji
rewelacyjna bateria, właściwie zapomniałem o tym, że czasem trzeba słuchawki naładować
fajny sztywny futerał
cons:
paradoksalnie dla mnie wadą jest to co producent uważa za zaletę a więc brak przycisku on/off
sposób łączenia nauszników z pałąkiem
sposób składania do futerału
brak możliwości hear through czy mute tak jak w przypadku Evolve 75
Generalnie nie ma chyba produktów idealnych i także w tym przypadku jest kilka drobiazgów, które mi przeszkadzają.
Po pierwsze, brak włącznika/wyłącznika słuchawek. Taki to projekt, że słuchawki włącza/wyłącza się obracając ich nauszniki. Także w przypadku gdy zdejmuję je na chwilę by np. porozmawiać, a nie chcę by się wyłączyły to muszę pamiętać o tym by przez przypadek nauszników nie przekręcić. A to prowadzi nas do kolejnej wady/braku funkcji w tych słuchawkach. Nie mają funkcji takiej jak Evolve 75, która po wciśnięciu przycisku, wycisza dźwięk w słuchawkach pozwalając słyszeć swobodnie to co dzieje się dookoła. Tu trzeba słuchawki po prostu zdjąć. Dodatkowo, domyślnie mają włączoną funkcję detekcji zdjęcia z uszu co powoduje zapauzowanie dźwięku. Co nie działa znów też tak jak by mogło. Dajmy na to, że mamy na kompie odpalonego spotify ale oglądamy coś na YouTube a spotify jest zapauzowany. Zdejmujemy je i film na YT zostaje zatrzymany. Zakładamy a słuchawki odpalają Spotify 😂 No zonk 🙂 Także ja tą funkcję wyłączyłem już po kilku godzinach 🙂
3-cie, tertio to sposób jak się składają/rozkładają. Jakoś tak ten zawias jest zrobiony, że trzeba uważać, żeby sobie nie przyciąć skóry między kciukiem a palcem wskazującym bo to prostu boli 🙂
No i wada ostatnia czyli sposób składania do futerału, jest on jakiś taki po prostu nieintuicyjny. I producent o tym wie bo w futerale jest specjalna wszywka/metka pokazująca jak słuchawki powinny być ułożone 😀
Dodatkowa uwaga, gdy tylko przyjechały i zacząłem z nich korzystać zastanawiałem się przez kilka godzin czy ich nie zwrócić. Były po prostu bardzo ciche w porównaniu do Sennheiserów czy JBL. Nie wiem czy chodzi o wygrzanie sprzętu i czy jest to celowe ale po paru godzinach pracy zaczęły grać dużo lepiej i naprawdę teraz jest super.
Zalety opisałem już powyżej w postaci listy także raczej nie ma już potrzeby ich rozwijać tak więc jak to mówią – do brzegu. Podsumowując uważam, że trochę przepłacamy za funkcje, które wcale nie są takie super przydatne i ekstra i można by je zastąpić innymi bądź się ich pozbyć. Jakość wykonania to naprawdę klasa premium. Dźwięk powiedziałbym posiada słabszą separację niż w przypadku Sennheiserów ale jest bardzo fajny, ciepły i przyjemny.
Czy kupiłbym jeszcze raz ? Na pewno nie, choć na pewno też nie powiem, że jest to zły produkt. Po prostu teraz jestem już trochę mądrzejszy o swoje własne spostrzeżenia i następnym razem będe zwracał uwagę bardziej na to by jakość szła bardziej w parze z wygodą użytkowania.