Dziś miałem możliwość pobiec w biegu “Policz się z cukrzycą” organizowanym w ramach 18 finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i pomimo fatalnej aury było bardzo fajnie. Nawet do końca nie wiem jaki to był dystans, podobno 5 km ale biorąc pod uwagę różne kwestie organizacyjne, które nie bardzo były dopracowane to chyba dystans jednak jest dyskusyjny. Tak czy siak było zaje…zimno przed startem i zimno na mecie, mokre buty, mokre ciuchy ale jednocześnie satysfakcja, że można było wziąć udział i pobiec. Do tej pory nie zdarzyło mi się biegać na żadnej imprezie w takich warunkach i wolę już tego nie powtarzać no ale jest termin, jest impreza to i pogoda nie straszna:) Pozdrawiam wszystkich biegających.