Miałem dziś okazję posiedzieć dobre 3 godzinki z notebookiem firmy ASUS – model K50AB i muszę powiedzieć, że była to mocno średnia przyjemność. Wyposażony w Windows 7 i calą baterię nowoczesności pod ala carbonową obudową miał być “przecinakiem”. Niestety zarządzajcy tym ustrojstwem AMD Turion™ X2 Dual-Core Mobile sprowadza notebooka na ziemię jeśli chodzi o wydajność a obudowa okazuje się ogromnym polem do popisu dla naszych odcisków palców:) Nieprzyjemny w dotyku touchpad, naprawdę wrażenie jakby człowiek jeździł palcem po papierze ściernym polanym klejem, wolny odczyt z cd, wcale nie dająca uczucia przyjemnego chłodu i komfortu obudowa no i czas pracy na baterii jakieś 60{d848536da92e57905fbe42a79a633ca812bf1cd18039d7417a9462f1778ea93e} procent krótszy niż deklaruje producent sprawiają, że masz ochotę uciec. Naprawdę ja to bym się poważnie zdenerwował jakbym sobie coś takiego kupił. Ciężko mi znaleźć zastosowanie w którym nieźle przeciez wyposażony laptop (szybki procesor, 4GB RAM, ATI Mobility™ Radeon® HD 4570 512MB) mógłby się popisać bo nawet IE na nim mocno muli. Najmocniejszą stroną tego notebooka jest chyba wyświeltacz. Więcej grzechów nie pamiętam ale cieszę się, że już więcej chyba nie będę miał z nim styczności:)